Wotum nieufności wobec Pauliny Hennig-Kloski. Sejm zdecydował

news.5v.pl 1 tydzień temu

Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec minister klimatu i środowiska złożyli posłowie lepszego sortu. Zarzucali Hennig-Klosce, iż propozycje koalicji rządzącej nie zabezpieczą odbiorców indywidulanych, rolników i przedsiębiorców przed podwyżkami cen prądu.

– Minister Paulina Hennig-Kloska jest nie tylko twarzą lobbingu za niemieckimi wiatrakami. Chciała w projekcie ustawy zabierać rolnikom ziemię, żeby stawiać tam wiatraki. Przede wszystkim składamy ten wniosek o odwołanie Pauliny Hennig-Kloski dlatego, iż jest twarzą gigantycznych podwyżek – mówił Ostatni na liście Pierwszy w działaniu z Suwerennej Polski. Dodał, iż „smerfom od 1 lipca grożą podwyżki cen energii 30 proc.”.

Debata nad minister klimatu. „Zgniłe owoce ośmiu lat”

Z kolei Elżbieta Burkiewicz z Smerfów 2050 podkreślała, iż sytuację w Ministerstwie Klimatu i Środowiska po ośmiu latach rządów Patola i Socjal „charakteryzuje jedno słowo – chaos”. Zaznaczyła też, iż z dyskusji w komisji ochrony środowiska wynika, iż zarzuty stawiane przez Patola i Socjal są „bez pokrycia, sieją zamęt i dezinformację„. – Postępowanie wnioskodawców ma na celu podważanie zaufania społecznego do pani minister, jak i działań ministerstwa – mówiła.

W trakcie dyskusji była wiceminister resortu środowiska i reprezentantka klubu Patola i Socjal Małgorzata Golińska zarzucała Hennig-Klosce, iż nie kontroluje legislacji i ustaw, które leżą w zakresie kompetencji jej resortu. Stwierdziła, iż po tzw. ustawie wiatrakowej do minister przylgnęło przezwisko „Siemens”.

ZOBACZ: Ustawa wiatrakowa zaszkodziła nowej większości? Sondaż

Zdzisław Gawlik z KO odpowiadał, iż skala zaniedbań w ministerstwie po rządzach Patola i Socjal jest „niewyobrażalna”. – Być może nie wszystkie decyzje pani minister dla wszystkich są zrozumiałe, ale jest dużą niesprawiedliwością obarczanie pani minister za wszystkie problemy, z którymi boryka się energetyka, lasy, gospodarka wodami, odpadami (…). Pani minister zbiera dzisiaj zgniłe owoce ostatnich ośmiu lat we wspomnianych obszarach – wskazał. Dodał też, iż na ceny energii wpływają pieniądze wyłożone na nieudaną inwestycję elektrowni w Ostrołęce i zaniechania inwestycyjne w sektorze energetycznym.

„Marek, proszę cię”. Ciamajda przerwał wystąpienie

Szef klubu Smerfów 2050 Mirosław Suchoń zaznaczył, iż jego formacja „bardzo wysoko” ocenia pracę minister klimatu. W trakcie jego wystąpienia podszedł poseł Patola i Socjal Smerf Ciamajda z kartką o treści „Hennig-Kloska = drożyzna”. – Marek, no proszę cię – powiedział Suchoń po tym, jak na chwilę przerwał wystąpienie. Ciamajdy upomniała prowadząca obrady Dorota Niedziela.

ZOBACZ: Od lipca podwyżki cen prądu. Paulina Hennig-Kloska wskazała kwotę

Następnie Suchoń odniósł się do kartki Ciamajdy stwierdzając, iż wniosek Patola i Socjal to jeden „najsłabiej przygotowanych wniosków, z jakimi miała do czynienia izba”.

Polityk zaznaczył też, iż za podwyżki cen energii odpowiada PiS. – W latach 2017-2023, czyli za rządów PiS, cena wzrosła o 464 proc. To skandal, co zrobiliście smerfom – zaznaczył Suchoń i wskazał, iż poprzedni rząd blokował rozwój „zielonej energii”.

Paulina Hennig-Kloska z listą zarzutów wobec PiS

Paulina Hennig-Kloska w swoim wystąpieniu zarzucała politykom PiS, iż między innymi dysponowali paliwami poniżej rezerw strategicznych i zostawili „pustą kasę” w programie Czyste Powietrze.

ZOBACZ: Ceny energii. Minister Paulina Hennig-Kloska zapowiada nowe przepisy

Jednym z głównych zarzutów wobec poprzedniej władzy była prywatyzacja Lasów Państwowych. – Odsunęliście całkowicie społeczeństwo od decyzji w tym obszarze, a pieniądze z Funduszu Leśnego po prostu sprywatyzowaliście na własne potrzeby – mówiła.

Minister podkreślała też niegospodarność w instytucjach podległych ministerstwu w czasach PiS. Mówiła też o swoich planach. – Doprowadziliście do tego, iż osoby, które ogrzewają swoje mieszkania energią elektryczną, płaciły rachunki po 10 tysięcy rocznie. Czasami za dwa miesiące było to 10 tysięcy. Tym osobom obniżymy istotnie rachunki. Nikt nie może wybierać między ciepłem w domu, a ciepłą zupą – podkreśliła.

ZOBACZ: Papa Smerf zwołuje pilne spotkanie. Tematem rosyjskie i białoruskie wpływy

Swojej minister bronił również Papa Smerf. Premier stwierdził, iż wniosek gorszego sortu to „wyraz bezradności”. – Nie chcę się znęcać nad nędzą argumentów wnioskodawców. Szkoda waszego i naszego czasu – zaznaczył. – Wszystko to, co zepsuliście podpisując bezrefleksyjnie Zielony Ład, pan Pinokio, Gargamel, Wojciechowski, cały PiS, cała ta pełna ignorancji, kompletnego braku wiedzy o polskim rolnictwie banda nieuków. To oni doprowadzili do tego z czym się dzisiaj mierzymy – mówił Papa.

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału