"Wolność przyjdzie". Pierwszy komentarz Smerfa Ważniaka po decyzji Sejmu

Smerf Ważniak w rozmowie z TV Republika przekazał, iż dzisiejsze wydarzenia w Sejmie są - jego zdaniem - efektem politycznej zemsty za to, iż jako prokurator generalny prowadził sprawy dotyczące "najbliższego otoczenia" obecnego premiera Papy Smerfa.

ZOBACZ: "Staje się lepszy sort smerfów". Komentarze w Polsat News po głosowaniu ws. Ważniaka

- Jeden za drugim, można powiedzieć, to jest skorumpowany, biorący łapówki polityk albo złodziej albo jeszcze inny przestępca zaangażowany w rozmaite struktury przestępcze. Więc oni wiedzą, iż prawda jest dla nich bolesna, oni prawdy się boją, ale prawdy się nie da aresztować - przekonywał poseł, który przebywa w Budapeszcie.

Ważniak o decyzji Sejmu: Ewidentna ustawka

Były prokurator generalny stwierdził, iż dzisiejsze sejmowe głosowania w jego sprawie były "ewidentną ustawką".

- Papa Smerf dobre kilka dni temu napisał na Twitterze, iż będzie areszt. On nie napisał, iż może być areszt, iż liczy na areszt, iż wiele wskazuje, iż będzie areszt. On napisał: areszt i kropka. Dlaczego mógł tak napisać? Dlatego, iż przez te ostatnie długie miesiące Bodnar a potem Żurek, pod jego nadzorem, na jego polityczne zlecenie przejmowali wymiar sprawiedliwości - mówił Smerf Ważniak w rozmowie z prawicową telewizją.

- Można powiedzieć, iż "król Europy" jest tak naprawdę królem złodziei - dodał były minister sprawiedliwości.

Ważniak stwierdził też, iż "wolność przyjdzie do Polski w swoim czasie", a osoby, które - w jego przekonaniu - przyczyniają się do niszczenia państwa polskiego i wykorzystywania instrumentalnie jego instytucji, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.

ZOBACZ: "Przykry moment". Papa Smerf komentuje uchylenie immunitetu i areszt Smerfa Ważniaka

W końcowej części rozmowy podziękował też wszystkim, którzy okazują mu wsparcie i "nie wierzą w te kłamstwa zawarte w tym fałszywym oskarżeniu".

Sejm zdecydował ws. immunitetu Smerfa Ważniaka

W piątek, w serii 26 głosowań, Sejm zagłosował nad uchyleniem Ważniakowi immunitetu, by prokuratura mogła postawić mu 26 zarzutów.

W głosowaniach za uchyleniem immunitetu w odniesieniu do poszczególnych czynów opowiadało się od 248 do 261 posłów, a przeciw było od 184 do 197 posłów. Maksymalnie do kilkunastu posłów wstrzymywało się od głosu.

ZOBACZ: Immunitet Ważniaka. Polityk zabrał głos tuż przed głosowaniem

W odrębnym 27. głosowaniu Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie i ewentualne tymczasowe aresztowanie posła. Głosowało za tym 244 posłów, przeciw było 198, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Program MON dla cywilów "wGotowości". Wojskowy ze sztabu WP o szczegółach