Felieton Przemysława Witkowskiego „Woke-lewicą w lewicę” dawał nadzieję na rzetelną krytykę („Trybuna” nr 236 28.11.2022). Zaczyna się dobrze (Woke lewicowiec przypomina ultrakatolika – zgoda), dalej kilka słusznych truizmów (wszelki radykalizm jest mało skuteczny) oraz niewygodnych prawd (ludzie mają prawo do własnego zdania, choćby jeżeli jest nam nieprzychylne). Potem Witkowski porzuca pozory dialogu, oskarżając Pokolenie Z...
Powiązane
Spotkanie liderów koalicji. Wiadomo, o czym rozmawiali
1 godzina temu
"Świąteczna atmosfera" we Francji. Po upadku rządu Bayrou
1 godzina temu
Rewolucja w Ministerstwie Zdrowia. Ogłoszono nazwiska
1 godzina temu
Polecane
Dzik rozbił szybę i wdarł się do domu. Nagranie
1 godzina temu
Taką kartkę Trump miał wysłać Epsteinowi. Biały Dom reaguje
1 godzina temu
Pijany urządził sobie driftowanie na parkingu
1 godzina temu