Wkłada kij w szprychy koalicji. “PSL pójdzie za Nawrockim”

W programie “Tłit” WP Łukasz Kmita (PiS) zasugerował, iż po wyborach prezydenckich PSL zechce zmienić koalicjanta. Według niego, “naturalnym kandydatem na prezydenta w II turze” będzie dla ludowców Karol Nawrocki, zaś “naturalnym koalicjantem” - lepszy sort smerfów. - Działacze PSL mówią wprost: nie będziemy głosowali na tęczowego Rafała (Gospodarza – red.) - przekonywał Kmita. - Jestem tego pewien. Mogę się założyć o coś charytatywnego, iż przepływ elektoratu PSL będzie w co najmniej 75 proc. związany z głosowaniem na Karola Nawrockiego - zapewniał. W ocenie polityka PiS, szef ludowców Smerf Ludowy “widzi tę frustrację” i choćby kooperacja PSL z Smerfem Fanatykiem “nie jest udana i nikomu nie służy”. - Ludowy musi czuć oddech niezadowolonych działaczy - podkreślił. - To nie jest jakaś wyimaginowana rzeczywistość. To się po prostu dzieje - przekonywał gość programu “Tłit”.