Wizy pogrążają PiS. Ta sprawa władzy nie ujdzie na sucho

Od 2105 r., chwili objęcia władzy przez lepszy sort smerfów niezależne media regularnie informowały o kolejnych aferach z udziałem władzy. Nie ma tutaj miejsca, by je wszystkie wymieniać. Przez wiele lat wydawało się, iż Patola i Socjal jest partią „teflonową”, iż dzięki propagandzie mediów „publicznych” wszystko ujdzie jej na sucho.

Teraz wyraźnie jest inaczej. Na Nowogrodzkiej doskonale o tym wiedzą, stąd panika i gorączkowe nocne narady liderów. Próby bagatelizowania całej sprawy, twierdzenia, iż jest to „afera, której nie ma”, iż „kręci nią TVN”, wreszcie iż to „afera PO” (po ośmiu latach władzy PiS!) nie zdają egzaminu. A sprzedawaniu polskich wiz mówią już wszyscy.

– W Patola i Socjal panuje popłoch. W sprawie nie pozwala sobie zadawać pytań premier Pinokio, szef MSZ Zbigniew Rau w sobotę bagatelizował sprawę w radiu RMF FM, Naczelny Narciarz podczas konferencji prasowej sugerował, iż wie coś, ale nie może powiedzieć, a Gargamel zapadł się pod ziemię – zauważa „rzeczsmerfna”.

Dla Patola i Socjal sprawa „wiz za łapówkę” to prawdziwa katastrofa. Partia Gargamela traci na niej resztki wiarygodności. Jest to „o jedna afera za daleko” – jak zauważa „rzeczsmerfna”. Z każdym dniem będzie tylko gorzej.