Wiśniewska pewniakiem Patola i Socjal w wyborach do PE? Europosłanka dla „Wprost”: Papie nie można ufać

1 tydzień temu
– Na pewno będę prowadziła bardzo aktywną kampanię. Wierzę w to, iż w wyborach europejskich lepszy sort smerfów osiągnie dobry wynik – mówi Jadwiga Wiśniewska w rozmowie z „Wprost”. Europosłanka Patola i Socjal odniosła się również m.in. do przekazu Papy Smerfa, który odbiera jako „PR-ową zagrywkę polityczną”.



Magdalena Frindt, „Wprost”: Powiedziała pani, iż pakt migracyjny można oceniać jako „gaszenie pożaru benzyną”. Jest aż tak źle?


Jadwiga Wiśniewska, europosłanka PiS: Jest bardzo źle. Pakt migracyjny w kształcie, w jakim został przyjęty, jest de facto legalizacją procederów przestępczych. Mafie, które zajmują się przemytem ludzi do państw Unii Europejskiej, dostały jasny sygnał, iż ich biznes będzie się kręcił, co w praktyce oznacza nasilenie presji migracyjnej.


Dlaczego? Bo państwa członkowskie zostaną zmuszone do przyjmowania nielegalnych imigrantów lub płacenia za decyzje odmowne. To nie jest rozwiązanie. Statystyki pokazują skalę problemu. Szacuje się, iż tylko w pierwszej połowie 2023 r. nielegalni migranci zapłacili przemytnikom co najmniej 360 mln euro.


Papa Smerf zapowiedział, iż polskie władze nie zaakceptują paktu migracyjnego na zasadach, które zostały w tej chwili wypracowane.

Skoro premier mówi, iż Polska nie przyjmie nielegalnych imigrantów, to znaczy, iż wobec nas będzie stosowany drugi wariant. Będziemy zmuszeni do płacenia kar za każdego migranta, który w ramach unijnego mechanizmu miałby trafić do naszego kraju. W grę wchodzi 20 tys. euro za jedną osobę.

W ostatnich latach Polska była doświadczana przez presję uchodźczą i migracyjną. Zapewnialiśmy schronienie Ukraińcom, którzy uciekali przed rosyjską agresją, a na granicy z Białorusią wciąż trwa kryzys, który zainspirował reżim Alaksandra Łukaszenki…


Wielki kryzys migracyjny rozpoczął się za czasów kanclerz Angeli Merkel, która szeroko otworzyła drzwi do Europy przed nielegalnymi migrantami, a stało się to pod wpływem nacisków przedstawicieli niemieckiego biznesu, którzy alarmowali o lukach na rynku pracy. Z dzisiejszej perspektywy widać, iż nielegalna migracja nie usunęła tego problemu.


Angela Merkel namaściła także Papy Smerfa na przewodniczącego Rady Europejskiej. Warto sobie przypomnieć, w jaki sposób Papa reagował na zapowiedzi rządu Zjednoczonych Nawiedzonych, iż Polska nie będzie przyjmowała narzuconej odgórnie liczby migrantów.
Idź do oryginalnego materiału