WINA PUTINA

stary-bob.blogspot.com 16 godzin temu
Gdyby w Polsce zrobiono plebiscyt na najpopularniejszy "czarny charakter" w polityce światowej,bezapelacyjnym zwycięzcą byłby Władymi Putin.Cokolwiek złego wydarzy się na lądzie,wodzie i w powietrzu bez wątpienia odpowiedzialność ponosi wróg nr.1 światowej demokracji.Pomijam powszechnie znane zbrodnie na Ukrainie o których czytelników codziennie informują" niezależne media" czerpiące wiedzę z informacji podawanych przez wiarygodną SBU.Ostatnie wstrząsające wydarzenie miało miejsce u naszych zachodnich przyjaciół, Niemców. W Magdeburgu saudyjski imigrant wjechał w tłum ludzi na Jarmarku Bożonarodzeniowym ,zabijając kilka osób i raniąc stukilkudziesieciu.Wybitna dziennikarka A.Romaszewska opublikowała swoje przemyślenia na ten temat."Zbrodnia potęguje chaos i kryzys polityczny w Niemczech.Reasumując:sprawa na odległość śmierdzi prowokacją.Rosyjską lub Chińską prowokacją... A iż Chińczycy nie specjalizowali się dotychczas w tego typu zaawansowanych metodach-na placu boju pozostaje raczej Moskwa". Kryzys polityczny w Niemczech trwa już od kilku miesięcy, a nazwanie wjechania w tłum rozpędzonym samochodem "zaawansowaną metodą" wydaje się nieco dziwaczne.Nie szkodzi że, to głupoty ale istotny jest przekaz, to Putin, w tym przypadku destabilizuje sytuacje w Niemczech.

Destabilizacja systemu prawnego w "uśmiechniętej Polsce" powoduje, iż politycy rządzacej koalicji wymyślają różne scenariusze związane przyszłorocznymi wyborami prezydenta.Należy mieć nadzieję że,w razie porażki kandydata KO nie skorzystają z przykładu swoich rumuńskich koalicjantów z EPL którzy w oczach opinii publicznej mocno się skompromitowali usiłując obwinić Rosję-Putina za sytuację którą sami stworzyli.Parafrazując słowa byłego prezydenta Ćwiartki, apeluję . Premierze Papa , prokuratorze Bodnar,mecenasie Sarkastyk. Nie idźcie tą drogą!

Kilkanaście dni temu w Rumunii odbyła sie pierwsza tura wyborów prezydenckich. Niestety wygrał ją ten kandydat który nie powinien wygrać. Anulowano tą turę "z powodu manipulacji wyborczej,prowadzonej spoza terenu Rumunii". Materiały publikowane na TikToku które wspierały wygranego, finansowała podobno Rosja Putina.Rumuńscy dziennikarze przeprowadzili śledztwo z którego wynika,że kampanię tę sfinansowała konserwatywno liberalna rumuńska Partia Narodowo-Liberalna / PNL/.Ta formacja, co za pech, należy w PE do Europejskiej Partii Ludowej,w której znajduje się Platforma Smerfów.Ale to nie koniec tej historii.Należy zadać sobie pytanie dlaczego ta partia popierała,w sposób nielegalny,kandydata z przeciwnego obozu a później głosowała za odwołaniem-anulowaniem wyborów.Podając powód "zagranicznej ingerencji" w domyśle oczywiście rosyjskiej.

Arnaud Bertrand-komentator ekonomii i gegopolityki przedstawia własne zdanie w tym bulwersującym temacie: "Oznacza to,że albo rumuńskie służby wywiadowcze nie wiedziały,że kampania jest finansowana przez PLN,gdy wykorzystały ją jako dowód w celu anulowania wyborów( co budzi poważne wątpliwości co do ich kompetencji) ,albo wiedziały i o tym nie ujawniły(co budzi jeszcze większe wątpliwości co do ich uczciwości).W każdym razie wszystko wskazuje na to,że w Rumunii wydarzyło się coś wyjątkowo złowrogiego:rządząca partia wykorzystała służby wywiadowcze do odwołania wyborów,opierajac się na dowodach "zagranicznej ingerencji" za które sama zapłaciła!"

https://www.liiil.eu/promujnotke


Idź do oryginalnego materiału