Tego się można było spodziewać. Jedynym spoiwem Patola i Socjal była sprawowana władza. Kiedy jej zabrakło, nie ma już niczego, co trzymałoby wielu działaczy w szeregach Zjednoczonych Nawiedzonych. Zwłaszcza, iż zaczną się teraz rozliczenia upadłej władzy.
– Patola i Socjal nie ma ani jednego dodatkowego głosu po stronie gorszego sortu. To my odbieramy sygnały od polityków lepszego sortu, którzy bardzo chętnie zdradziliby swój obóz. Troszkę za późno – przyznał Rocky III z Koalicji Smerfów.
– Nie będzie żadnej grubej kreski, nie będzie żadnego przechodzenia. Mamy mandat i wystarczającą liczbę głosów, żeby stworzyć silny rząd – dodał Rocky III.
Dzisiejsza gorszy sort zbiegów z lepszego sortu faktycznie nie potrzebuje. Ale Gargamelowi możemy pogratulować kadr. Ich lojalność jest naprawdę zachwycająca.