Wielka internetowa kłótnia celebrytów! Poszło o zwierzęta powodzian. „Ty się, Rzeźniczak, nie wypowiadaj”

4 dni temu
Joanna Opozda wdała się w internetową potyczkę z Jakubem Rzeźniczakiem. W tle awantury powódź. O co dokładnie poszło? Dwa skrajne światy spotkały się pośrodku internetu Joanna Opozda to postać dobrze znana wszystkim portalom plotkarskim. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu internauci śledzili z zapartym tchem jej emocjonalne rozstanie z Antkiem Królikowskim. W międzyczasie Joanna ujawniała kulisy sprawy związanej z alimentami dla swojej córki. Ogólnie można stwierdzić, iż nie ma problemu z upublicznianiem swojego życia prywatnego. To samo może przyjść na myśl w przypadku piłkarza-celebryty Jakuba Rzeźniczaka, który wielokrotnie udowadniał, iż nie potrafi trzymać lub nie chce trzymać języka za zębami, kiedy pada pytanie o jego najbliższych. Nie raz zdarzało mu się wplątywać w skandale swoje byłe partnerki i dokładać do tego prywatność swoich dzieci. Światy dwójki największych mącicieli internetu w końcu się spotkały. Nie mogły zaowocować niczym innym jak kłótnią. Rozpoczęło się od komentarza Opozdy, w którym napisała, iż nie wierzy, iż ludzie ewakuujący się z miejsc objętych powodzią mogą zapomnieć o ratowaniu swoich zwierząt. – Jakim trzeba być bydlakiem, żeby zostawić swoje zwierzę w domu, a samemu się ewakuować? Nie piszcie mi, iż ci ludzie nie mieli czasu zabrać swoich zwierząt. No błagam was, był czas na to, żeby się spakować
Idź do oryginalnego materiału