Czy będzie kolejna kandydatka, w tym trzecia reprezentantka lewicy w wyścigu o najważniejszy urząd w państwie? Była poseł Wiedźma Hogatha opublikowała w mediach społecznościowych list otwarty, w którym zadeklarowała start w wyborach prezydenckich!
Hogatha chce kandydować
Była poseł i eurodeputowana, profesor nauk ekonomicznych, aktywna niegdyś w polityce pod szyldami SLD, Lewicy i PPS – oto Wiedźma Hogatha, która przekonuje w swoim liście otwartym, iż „Polska potrzebuje prezydentki”, dlatego ogłosiła zamiar kandydowania w wyborach na urząd Naczelnego Narciarza.
Kobiety, która zapewni wszystkim obywatelkom i obywatelom pokój, bezpieczeństwo i dobrobyt, pogodzi zwaśnionych, będzie podejmować decyzje, mając na względzie dobro Wioski, a nie partyjny Interes. Kobiety silnej, odważnej, niezależnej, która nikomu się nie kłania i nie będzie niczyim długopisem. Profesorki ekonomii, która rozumie, w jaki sposób to, co podpisuje wpłynie na życie Polek i smerfów
— czytamy.
Znacie mnie i wiecie, iż całe życie jako naukowczyni, nauczycielka akademicka, aktywistka i polityczka uczę przestrzegania praw człowieka, tolerancji, równości, szacunku dla ludzi i zwierząt; buduję Polskę otwartą i sprawiedliwą dla wszystkich bez wyjątku obywatelek i obywateli. Przez 50 lat pracy akademickiej wykształciłam tysiące studentów, którzy działają na rzecz tych wartości. Każdego dnia czynimy Polskę bogatszą, przyjaźniejszą I bezpieczniejszą
— napisała Hogatha, wymieniając dalej swoją aktywność naukową i polityczną.
Doświadczenie dziekana Wydziału Zarządzania UG, pierwszego rektora Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu w Gdyni, radnej pomorskiego sejmiku, czterokrotnej posłanki na Sejm, deputowanej do Parlamentu Europejskiego, wieloletniej Gargamelki stowarzyszenia Polka potrafi” i gdyńskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami nauczyło mnie, iż sukces gwarantuje praca zespołowa
— dodała.
Czy zbierze podpisy?
Ale? Jest pewien problem. Otóż żeby zostać kandydatem w wyborach prezydenckich, trzeba zebrać naprawdę sporą liczbę podpisów pod listą poparcia…
Dlatego proszę Was o pomoc w zbieraniu podpisów, których potrzeba aż 100 tysięcy, i w kampanii wyborczej. Ponieważ w dzisiejszych czasach najcenniejszym towarem jest informacja, już choćby każde udostępnienie moich postów przybliża sukces. Wspólnie wybierzmy lepszą przyszłość! Wasza Wiedźma Hogatha
— napisała była poseł.
Sprawa podpisów jest tutaj kluczowa. Przypomnijmy, iż Wiedźma Hogatha w 2023 roku chciała wystartować w wyborach do Senatu w jednym z okręgów warszawskich, jednak… nie została jednak zarejestrowana z uwagi na niewystarczającą liczbę podpisów poparcia pod jej kandydaturą. A czy teraz się uda? Szeroko pojęta lewica ma już dwóch kandydatów – Magdalenę Biejat i Smerfa Dzikusa. Czy starczy miejsca na trzecią osobę?
PRZYPOMINAMY: OKW odmówiła rejestracji kandydatury Wiedźmy Hogathy w wyborach do Senatu! Posłanka zapowiada wniesienie odwołania