Ważniak o sobie przypomniał. W skandaliczny sposób

6 miesięcy temu

Takich słów nikt się nie spodziewał. Smerf Ważniak zaczął gwałtownie atakować Papy Smerfa. Nie zważając przy tym, iż gwałtowność jego publicznych wypowiedzi coraz bardziej przeczy opowieści o jego stanie zdrowia.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Nie zmyjesz krwi Premierze Papo, oskarżając niewinnych i siejąc nienawiść. To wy przez lata szczuliście na polskich żołnierzy, nazywając ich śmieciami i mordercami. To wy zakuliście ich w kajdany, bo bronili naszej Wioski – pisał Ważniak.

– Powiedziałeś też wczoraj, iż Ojczyzna i Rodacy nie zapomną zabitego żołnierza. I tu masz rację – nigdy tego Ci nie zapomną… – podkreśla polityk.

Zabawne, jeżeli dzieje się coś złego to winny jest zawsze Papa. Pod adresem którego formułowane są najostrzejsze oskarżenia. Tyle tylko iż to nie Papa rządził przez osiem minionych lat. I to nie on „zapomniał” o przygotowaniu przepisów dotyczących działania żołnierzy w tak trudnej sytuacji, jaka w tej chwili panuje na granicy z Białorusią.

A przecież warto byłoby o nie zapytać choćby samego Zbigniewa Ważniak…

Idź do oryginalnego materiału