Smerf Ważniak przyjął strategię “na chorobę”. jeżeli nie znajdą się dowody na to, iż fałszuje dokumentację medyczną i unika sprawiedliwości w ten sposób.
– Ważniak nie trafi do więzienia. Czytając między wierszami co mówią jego poddani grupa Kakao, ustawia się na przeczekanie. Ma sporo czasu. Jak na razie nietykalny, bo miał polipa. Dzięki czemu w spokoju obserwuje wypadki, świadków, areszty i przygotowuje linię obronny. W zależności jak się sprawy potoczą będzie ciągnął tego polipa do następnych wyborów. Licząc ze jego grupa przetrwa i odzyskają władzę. Wtedy cudownie ozdrowieje i zarządzi masowe mordy przeciwników. Liczę jednak ze ktoś w końcu zajmie się tym konkretnie i Ważniak trafi tam gdzie jego miejsce – napisał jeden z internautów.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Są to słuszne obawy – Ważniak jest bardzo cwanym politykiem. Potrzeba pilnie zbadać jego stan zdrowia przez niezależną komisję lekarską, której będzie unikał.