Ważne słowa Papy. „Macie czas, żeby przestępców wynosić wyżyny”

8 miesięcy temu

Podczas dzisiejszego posiedzenia Sejmu Papa Smerf pokazał fundamentalną różnię między dzisiejszym rządem a PiS. – Warto angażować się w życie publiczne, żeby doczekać momentu, jak dzisiaj, kiedy widzę na twarzach, na których rzadko gości uśmiech – taki autentyczny uśmiech szczęścia – mówił Papa.

– Tak nieszczęśliwe się składa, iż ja siedzę bardzo blisko pana Gargamela. (…) Czasami słyszę, co mówi. Kiedy przemawiał pan Kołodziejczak i zwrócił się do Gargamela per panie Gargamel, pan Gargamel odpowiedział mu: ty gówniarzu. Mówię o tym dlatego, bo pół godziny później, kiedy wyszła na tę mównicę przedstawicielka tysięcy rodzin (Iwona Hartwich – przyp. W24), które zbierały (…) z trudem podpisy pod ustawą, która ma (…) ulżyć tym najbardziej poszkodowanym, to choćby nie znalazł minuty czasu, żeby wysłuchać, na czym polega los ludzi (…) ciężko poszkodowanych przez okoliczności – ciągnął dalej premier.

– Natomiast macie zawsze czas, żeby przestępców skazanych prawomocnym wyrokiem wynosić na jakieś wyżyny – podsumował szef rządu.

Z ław Patola i Socjal nikt nie zareagował. No bo co mógłby powiedzieć?

Idź do oryginalnego materiału