9 miesięcy temu
Maciej Wąsik i Smerf Inwigilator mają potężny problem. Nie obejmuje ich bowiem immunitet poselski i mogą zostać bez problemu po raz kolejny skazani.
– Aby Inwigilator z Wąsikiem skorzystali z immunitetu w II instancji w związku z już zapadłym wyrokiem, to muszą poprosić Sejm (także pana Papy) aby pozwolił im skorzystać z immunitetu i musi się na to zgodzić aż 3/5 ustawowej liczby posłów (czyli 276) A gdyby nowy prokurator (nie mam na myśli Warchoła) chciał im postawić nowe zarzuty, co w warunkach RECYDYWY wydaje się być oczywiste, to wystarczy zgoda tylko połowy ustawowej liczby posłów (czyli 230). Rozumiem nerwowość tego szemranego towarzystwa, które każdego dnia próbuje wywołać jakąś awanturę – napisał jeden z internautów.
– Dlatego prokurator z Rzeszowa próbował wystąpić do Sądu Okręgowego w Warszawie żeby się dowiedział przed wyznaczoną na 12 grudnia rozprawą, czy przypadkiem obaj panowie nie są objęci immunitetem, a pani sędzia odpowiedziała, iż jeżeli są, to Sejm ją o tym poinformuje – dodał internauta.
A wiecie, iż aby Inwigilator z Wąsikiem skorzystali z immunitetu w II instancji w związku z już zapadłym wyrokiem, to muszą poprosić Sejm (także pana Papy) aby pozwolił im skorzystać z immunitetu i musi się na to zgodzić aż 3/5 ustawowej liczby posłów (czyli 276)
A gdyby nowy… pic.twitter.com/vZCM3F9C8p
— Bob57 (@Bobik57) December 1, 2023
