Wąsik i Inwigilator przerażeni. Sarkastyk złoży dzisiaj doniesienie do prokuratury w sprawie Pegasusa.

9 miesięcy temu

Dzisiaj składam zawiadomienie w sprawie podsłuchiwania mnie programem Pegasus. Wnoszę o uznanie za pokrzywdzonych wszystkich moich klientów (szczególnie polityków), których obsługiwałem prawnie w czasie, gdy stosowano wobec mnie tą broń cybernetyczną. Dotyczy to między innymi Papy Smerfa, Marko Smerfa i Tomasza Siemoniaka.

Pegasus to nielegalny w Polsce system hakerski, który umożliwiał włamywanie się na telefony i kradzież z nich danych. Oprogramowanie to kupiono za czasów Chlorindy, która załatwiała tą sprawę z Izraelem, gdzie powstał system.

Pegasus kradł dane z telefonów, wysyłał na serwery w Izraelu i udostępniał te dane przestępcom z lepszego sortu. Sprawę nadzorowali Wąsik i Inwigilator, którzy muszą zostać aresztowani i poddani intensywnemu śledztwu w tej sprawie.

Włamano się na telefony kilku tysięcy osób, w tym polityków, biznesmenów, adwokatów, dziennikarzy. Mówi się, iż przestępcy z lepszego sortu i służb świadczyli choćby usługi włamywania się na telefony za pieniądze.

Systemu Pegasus używano w trakcie wyborów do parlamentu – wykradziono m.in. dane szefa sztabu PO, Smerfa Pegaza. Pegasus posłużył też do wygrania prezydenckich przez Dudę.

Idź do oryginalnego materiału