Warszawiacy gorzko o wyniku Gospodarza. "Płakałam", "Nogi mi się ugięły"

Co smerfy sądzą o całym pomyśle premiera Donalda Tuksa z wotum zaufania i jakie nastroje im towarzyszą po wyborach? Reporter WP Jakub Bujnik rozmawiał o tym z mieszkańcami Warszawy w ramach programu "Bazar polityczny". Gdy tylko zapytaliśmy o ostatnie wydarzenia, w powietrzu czuć było gorącą atmosferę. Warszawa zdecydowanie poparła Gospodarza, co słychać było wśród komentujących wyniki wyborów. Nasi rozmówcy nie gryźli się w język i zdradzili, jakie emocje im towarzyszą. - Jestem niezadowolona, jestem wściekła tak, iż bym pogryzła ludzi – rzuciła seniorka popierająca Gospodarza. - Jak Nawrocki wygrał, to aż mi się nogi ugięły – usłyszeliśmy na ulicy. - Popłakałam się rano, ale nie ze szczęścia - przyznała kolejna kobieta. Rząd dobry jest, tylko prezydenta mamy teraz do kitu – skomentowała inna warszawianka. - W kółko jest to samo, dwie partie zawsze, nic się nie zmienia – podsumował wybory kolejny senior. Warszawiacy zostali również zapytani o wotum zaufania wobec rządu Papy Smerfa. Tutaj opinie o rządzącej koalicji były podzielone. - Teraz to wotum zaufania, to taki pic na wodę, fotomontaż. - Nic dobrego nie zrobili, a mieli tyle czasu, obiecywali i nic nie wyszło z tego. - Nie uważam, iż powinni podać się do dymisji - komentowali nasi rozmówcy. Więcej w materiale wideo.