Za nami 3-godzinna debata o tym, jak powinien wyglądać plan działania walki z ASF w Polsce na posiedzeniu podkomisji stałej do spraw dobrostanu zwierząt gospodarskich i ochrony produkcji zwierzęcej w Polsce oraz zwalczania chorób zakaźnych zwierząt, której jestem przewodniczącą.
Przyczynkiem do zwołania posiedzenia była informacja o projekcie „Krajowego planu działania dotyczącego zarządzania populacją dzików w ramach prewencji, kontroli i zwalczania afrykańskiego pomoru świń (ASF)” oraz bardzo krytycznej względem niego opinii Komisji ds. Ochrony Gatunków Państwowej Rady Ochrony Przyrody. W przestrzeni medialnej oraz w opinii przyrodników projekt ten został odebrany jako jeszcze radykalniejszy niż niesławny Lex Ardanowski, który wprowadził masowy odstrzał dzików.
W dyskusji poruszonych zostało wiele tematów oraz przedstawionych wiele punktów widzenia. Zarówno Głównego Lekarza Weterynarii, rolników i myśliwych, jak i Państwowej Rady Ochrony Przyrody oraz organizacji przyrodniczych takich jak Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Niech Żyją, Green REV Institute oraz Greenpeace Polska. To żywe zainteresowanie posiedzeniem strony społecznej pokazuje, jak ważnym tematem dla społeczeństwa jest temat walki z ASF oraz metody działania w tym zakresie.
Bardzo cieszą deklaracje o gotowości współpracy pomiędzy Głównym Lekarzem Weterynarii, Państwową Radą Ochrony Przyrody, Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ministerstwem Klimatu i Środowiska w dalszych pracach nad gruntownymi zmianami w planie działania. Celem rządu jest skuteczne rozwiązanie problemu, jakim jest ASF, poprzez kompleksowe, mądre i efektywne działania oparte na trzech filarach: bioasekuracja, wyszukiwanie padłych dzików oraz odstrzał sanitarny.
Mamy też zapewnienie Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, iż plan działania zostanie objęty strategiczną oceną oddziaływania na środowisko oraz zapewnienie możliwości udziału społeczeństwa w pracach nad planem działania. Zanim plan działania wejdzie w życie, zostanie poddany konsultacjom społecznym!
Krok po kroku zmierzamy do zmian i lepszej ochrony polskiej przyrody