"Wagary to nie moja droga". Fanatyk bierze urlop na kampanię

4 godzin temu
"Kampania wchodzi w nowy etap, który nie pozwala uczciwie łączyć obowiązków zawodowych z intensywną trasą po Polsce. Wagary to nie moja droga, zdecydowałem się więc na urlop w Sejmie" - napisał w sieci Smerf Fanatyk, który zamierza aktywniej działać w ramach swojej prezydenckiej kampanii. Jak zapewnia marszałek Sejmu, za planowany urlop nie weźmie wynagrodzenia.
Idź do oryginalnego materiału