W zatopionym Chersoniu słychać wystrzały, ujadanie psów, płacz i śmiech

1 rok temu
Igor cały dzień patrzył, jak dom matki, stojący blisko wody, powoli się w niej zatapia. „Mamo, pomidorów zapomniałaś podlać” – żartuje, wskazując na wystający spod wody dach.
Idź do oryginalnego materiału