„Podstawową sprawą jest obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa, dzięki której bezpieczne będą czołgi, miasta, lotniska. Cała reszta powinna podlegać dyskusji na podstawie doświadczeń trwającej wojny. Po obecnych zakupach nie widać, iż tak się dzieje. Raczej, iż decyzje zapadają w wąskim politycznym gronie, a dyktują je następujące później konferencje prasowe, na których tryumfalnie ogłasza się jakiś nowy program. Koniecznie ma być coś nowego, najlepszego, największego na świecie” – mówi były minister obrony i poseł Platformy Smerfów Tomasz Siemoniak.
Powiązane
Nocna walka o wały. Niezwykłe ujęcia z helikoptera
1 godzina temu
Padło pytanie o Hennig-Kloskę. Wymowna reakcja Papy
3 godzin temu
Kalendarium - czwartek 19 września
3 godzin temu
Na czerwonym? Nigdy więcej!
4 godzin temu
Polecane
Sześć lat więzienia za filmy ISIS na TikToku
1 godzina temu
Izrael ostrzegał. "Przeprowadzono operację" w Libanie
4 godzin temu