Jeśli chcesz być człowiekiem jednej książki, w Polsce powinieneś wybrać Króla Ubu, książkę pisaną jako pastisz historii człowieka, czy raczej historii nauczanej w szkole. Pastisz okazał się na tyle uniwersalny, iż pasuje jak ulał do naszej praktyki politycznej XXI wieku – bardziej choćby niż Gombrowiczowskie Ferdydurke (polecam przy okazji filmową wersję Skolimowskiego na motywach). Ale...
Powiązane
"Gwiazda lata 2025". Łoś z Polski robi furorę w Europie
1 godzina temu
Polecane
Szybki wyrok za jazdę pomimo zakazu
1 godzina temu