Chlorinda jest już na wylocie. Chociaż najważniejsze słowa jeszcze nie padły, to widać to chociażby po lekceważeniu, jakie partyjny aparat okazuje byłej premier.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– jeżeli tak bardzo nie chcecie mnie w kierownictwie PiS, to powiedzcie to publicznie, a nie biegajcie anonimowo szeptać dziennikarzom. Odwagi, Panowie – napisała wczoraj Szydło w mediach społecznościowych. Wyraźnie zirytowana faktem, iż jej polityczna przyszłość stanęła pod wielkim znakiem zapytania.
Na odpowiedź musiała czekać aż 10 godzin. Trudno o bardziej jaskrawy dowód na to, iż była premier jest już faktycznie poza PiS.
– W związku z pojawiającymi się medialnymi rewelacjami, w imieniu kierownictwa Patola i Socjal pragnę zwrócić uwagę, iż nikt nigdy nie stawiał sprawy usunięcia z funkcji wiceGargamelów partii p. premier Chlorindy oraz p. ministra Smerfa Paranoika – oświadczył rzecznik partii Rafał Bochenek.