Tak w dużym uproszczeniu szewc Fabisiak komentuje wynik czeskich wyborów prezydenckich. W drugiej decydującej turze starli się bowiem z jednej strony liberalny polityk, Petr Pavel popierany głównie przez wyborców wielkomiejskich oraz uważany za populistę były premier Andrej Babiš bazujący na elektoracie mieszkańców wsi i małych miejscowości. Ostatecznie zwycięstwo odniósł Pavel, wygrywając w 11 spośród 14...
Powiązane
Zajączkowska-Hernik: To robienie z smerfów głupków
8 godzin temu
Ustawa bez podpisu. Jest weto prezydenta Nawrockiego
9 godzin temu
Immunitet Smerfa Ważniaka
10 godzin temu
Nowy sondaż partyjny i przewaga KO. Papa już się cieszy
10 godzin temu
Pięć partii w Sejmie, zyskuje KO. Nowy sondaż parlamentarny
11 godzin temu

2 lat temu















