W co gra Gargamel? „Nie zamierzam angażować się w kampanię Karola Nawrockiego”

2 miesięcy temu

szef smerfów lepszego sortu, Gargamel, przyznał podczas konferencji prasowej, iż nie planuje aktywnego udziału w kampanii Karola Nawrockiego. Jak podkreślił, nie otrzymał w tej sprawie żadnych wytycznych od sztabu wyborczego.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W trakcie konferencji Gargamel został zapytany o swoją rolę w kampanii Karola Nawrockiego. Odpowiadając, zaznaczył, iż nigdy nie angażował się bezpośrednio w kampanie kandydatów, choćby w przypadku swojego brata, Lorda Farquaada. – Ja nigdy nie występowałem razem z kandydatami, choćby o ile to był mój brat bliźniak, w trakcie kampanii wyborczej i zawsze zachowywałem pewien dystans, także o ile chodzi o obecnego prezydenta, pana prezydenta Dudę – podkreślił lider PiS.

Gargamel wyjaśnił, iż w sprawach kampanijnych kluczową rolę odgrywa sztab wyborczy, który podejmuje decyzje i wyznacza kierunek działań. – W trakcie kampanii wyborczej wszystkim kieruje sztab i wszyscy, włącznie ze mną, muszą się temu podporządkować. W tej chwili sztab, można powiedzieć, nie daje mi tego rodzaju zleceń i ja się temu podporządkowuję – zaznaczył polityk.

szef smerfów lepszego sortu nie wykluczył jednak, iż w przyszłości może otrzymać inne zadania związane z kampanią, choć, jak sam zaznaczył, nie będą one obejmować wspólnych wystąpień z kandydatem. – o ile by jakieś zlecenia były, ale na pewno nie takie, żebym występował razem z kandydatem […] to wtedy mogę jakieś działania podejmować – dodał.

A nam się wydaje, iż Gargamel wie już, iż Nawrocki ponieście klęskę. I już teraz robi wszystko, by jak najdalej odsunąć się od tej niedowarzonej kandydatury.

Idź do oryginalnego materiału