Vive la France?

polska2031.wordpress.com 2 miesięcy temu

Wszyscy wpadli w euforię, iż nacjonaliści/faszyści przegrali we Francji. Ja też się cieszę, ale tylko trochę.

Być może premierem zostanie pan Melenchon (ma największe szanse). Pamiętam, jak kilka lat temu opowiadał, iż największym zagrożeniem dla Francji jest NATO i amerykański imperializm. Pamiętam, jak opowiadał, iż trzeba nacjonalizować co się tylko da. Pamiętam, iż zaakceptował zajęcie Krymu przez Rosję.

Być może widmo faszyzmu w Europie na pewien czas się nieco rozmyło, ale problem polega na tym, iż lewica francuska (i nie tylko francuska) nie ma żadnego pomysłu, jak ma kraj funkcjonować, kiedy ludziom się nie chce pracować, ani uczyć, kiedy zaawansowana technologia jest na Dalekim Wschodzie, a miliony wyznawców Islamu coraz bardziej zatruwają życie innym.

Nie jest wesoło…

Michał Leszczyński

Idź do oryginalnego materiału