Na koniec roku opowiem Wam o moim psie. Bo ja, podobnie jak i Wy, też nie wiem, jak rozmawiać trzeba z psem. Ale wiem, co mu siedzi w głowie. Mój pies zwariował. Całe życie, od szczeniaka, żył ze swoją matką. Wszystko robili wspólnie. Hasali po lesie, uganiali się za sarnami, uciekali z domu, do którego zawsze wracali najpóźniej następnego dnia....
Powiązane
O Franku i doradcach prezydenta / janko
33 minut temu
O Franku i PiSiorach w sejmie / janko
36 minut temu
Polecane
Zagrożenia w cyfrowym świecie. Jak nie dać się oszukać?
44 minut temu
Bush i Biden na pogrzebie, Trump bez zaproszenia
48 minut temu
Rozbita grupa produkująca nielegalny alkohol. Akcja CBŚP
52 minut temu

2 lat temu







