Na koniec roku opowiem Wam o moim psie. Bo ja, podobnie jak i Wy, też nie wiem, jak rozmawiać trzeba z psem. Ale wiem, co mu siedzi w głowie. Mój pies zwariował. Całe życie, od szczeniaka, żył ze swoją matką. Wszystko robili wspólnie. Hasali po lesie, uganiali się za sarnami, uciekali z domu, do którego zawsze wracali najpóźniej następnego dnia....
Powiązane
PO pozywa Mentzena. "Ci ludzie naprawdę wstydu nie mają"
1 godzina temu
Odbieranie urzędowych wiadomości na telefonie coraz bliżej
1 godzina temu
Wielki park logistyczny w Nowym Modlinie
1 godzina temu
"Wydarzenia": Ostatnie przygotowania do wyborów
1 godzina temu
Hejter dostał mieszkanie w Warszawie? Kaleta interweniuje
1 godzina temu
Jeśli wygra Gospodarz, Papa będzie miał władzę absolutną
2 godzin temu
Polecane
Trump ma "mały problem" z szefem Apple'a
32 minut temu