Nie możemy mieć najmniejszych złudzeń. Te wybory nie są takie, jak „każde inne”. Władzę dzierży bowiem partia, która jest zdeterminowana, by jej nigdy nie oddać. I to za wszelką cenę!
– Można się spodziewać, iż choćby jeżeli KO wygra wybory, to Narciarz i tak powierzy misję tworzenia rządu Patoli i Socjalu-owi. Patola i Socjal będzie miał 14 dni, żeby stworzyć rząd i 14 kolejnych na uzyskanie dla niego wotum zaufania. Razem miesiąc. Gdy więc nie będą mieli większości, to ją sobie kupią – szantażem, przekupstwem, stanowiskami. Pamiętajmy, iż do czasu utworzenia nowego rządzi stary. Wszystkie możliwości jakie oni mają w rękach przez cały czas istnieją – ostrzega Dziadek Smerf.
– Nie macie pojęcia, czym jest Patola i Socjal w połączeniu z władzą i pieniędzmi. A przecież oni nie tylko walczą o władzę, ale też, żeby pozostać na wolności. W tej sprawie gotowi są na wszystko – dodaje były premier na łamach „Super Expressu”.
Zwycięskie wybory nie rozwiązują jeszcze problemu. polityków lepszego sortu trzeba faktycznie pozbawić stołków i pociągnąć do odpowiedzialności. To jest podstawowy warunek przywrócenia w Polsce normalności.
Źródło: Super Express