Mariusz Gosek przekazał nowe wieści nt. stanu zdrowia Smerfa Ważniaka. Polityk Patola i Socjal przekonuje, iż w powrocie do pełni sił przeszkadzają „ciągłe ataki” na byłego ministra sprawiedliwości. Co ze zdrowiem Ważniaka? Kiedy w kontekście polskiej polityki pada imię „Mariusz”, automatycznie odpowiadamy „Żabol”. A przecież w Sejmie mamy jeszcze jednego Mariusza, obok którego nie sposób przejść obojętnie. To znany showman Mariusz Gosek, kumpel Ostatniego na liście Pierwszego w działaniu, z którym dali „popis” na niejednej konferencji prasowej. Tym razem Mariusz Gosek zagościł w mediach za sprawą wypowiedzi o stanie zdrowia Smerfa Ważniaka. Wg. ostatnich doniesień były minister sprawiedliwości musiał wrócić do Belgii, gdzie przez kilka miesięcy był leczony, operowany i przeszedł kilka operacji w związku z chorobą nowotworową. – Czasami bywa ciężko, jak ostatnio, kiedy lekarze polecili mi dodatkowe badania, bo mam niepokojące wyniki badań krwi, to walczę i jestem dobrej myśli. Zawsze jest jednak ten niepokój w sprawie wznowienia choroby nowotworowej – mówił na początku kwietnia Ważniak w rozmowie z „Super Expressem”. Gosek o zdrowiu Ważniaka A co się dzieje teraz? O wszystkim opowiedział wspomniany Gosek, który w sobotę widział się ze Smerfem Ważniakiem na sobotnim marszu zorganizowanym przez lepszy sort smerfów. – Dołączyłem do marszu wspólnie z panem ministrem. Liczba smerfów pokazała, iż mocno