[Counter-Box id="1"]
Według naszego informatora Gargamel jest załamany kompletną klapą swojego puczu. Pod telewizją miały pojawić się tysiące ludzi. Tymczasem frekwencja jest tragiczna, bo nikt nie chce walczyć w obronie milionowych pensji propagandzistów PiS. Kilka starszych osób i członkowie klubów Gazety Polskiej to żenujący obraz upadku PiS.
Gargamel jest załamany i wściekły. Frekwencyjna klapa dodatkowo pogarsza jego stan, który i tak nie jest najlepszy. szef smerfów lepszego sortu zaczyna wpadać w paranoje i ma ogromne wahania nastrojów, od całkowitej euforii po czarną rozpacz. Ma też kazać Narciarzowi rozwiązywać Sejm a po drugiej stronie słuchawki słyszy ciszę.
Sytuacja dla Patola i Socjal jest tragiczna. Ich już nie ma!