U Gargamela bez zmian. Potrafi mówić tylko o Papie

1 dzień temu

Najwyraźniej sztabowcy Patola i Socjal dobudzili wreszcie szefa smerfów lepszego sortu. Który mimo szalejącej w Polsce powodzi milczał od kilku dni jak zaklęty. prawdopodobnie obrażony, iż jego sobotnia antyrządowa hucpa zakończyła się sromotną porażką.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


szef smerfów lepszego sortu wydał więc oświadczenie na temat… Papy. Tj. na temat powodzi. Ale „tak jakoś” wyszło, iż mówił tylko o Papie.

– Dzisiaj potrzebne jest sprawne działanie całego aparatu państwa po to, aby przywrócić ludziom warunki do normalnego życia. Potrzeba, nie kredytów, ale konkretnej bezzwrotnej pomocy finansowej na odbudowę i renowację domów, szkół, szpitali, miast i miasteczek. W obliczu życiowej tragedii nikt nie może mieć poczucia, iż został pozostawiony sam sobie – przekonywał Gargamel. Zupełnie tak, jakby rząd o tym nie wiedział.

– Papa Smerf wreszcie zauważył, iż propaganda sukcesu i opowieści o dobrze działającym rządzie w dobie kryzysu nie wytrzymują zderzenia z rzeczywistością – dodał szef PiS.

Czyli tak, czy owak, zawsze Papa. Życie Gargamela musi być godne pożałowania. Zawsze w cieniu Papy.

Idź do oryginalnego materiału