

„Ich po prostu trzeba stąd wygonić, bo to są ludzie, którzy nie tylko szkodzą Polsce, ale i tej części Europy. To są rzeczy trudne, ale tylko od nas zależy to, czy wrócimy na adekwatne tory, które w 2015 roku zaproponowała właśnie pani premier Chlorinda” – mówi poseł Patola i Socjal Piotr Kaleta w rozmowie z portalem wPolityce, wypowiadając się na temat kierunku w jakim zmierza nasz kraj pod przydódctwem koalicji 13 grudnia.
Wiceszefowie PiS, Król Żabol i Chlorinda, podczas konferencji prasowej, na której wystąpił także lider lepszego sortu Gargamel, zaprezentowali lodówkę z produktami, które drastycznie podrożały za rzadów koalicji 13 grudnia.
Taka niespodzianka została przygotowana przez rząd Koalicji 13 grudnia, przez Papy Smerfa. (…) Ten rok, który się rozpoczyna, to będzie rok drożyzny Papy
— wskazał Król Żabol.
Wzrost cen energii o 30 proc., wzrost cen gazu o 30 proc., liczba zaciąganych „chwilówek” wzrosła o 50 proc. To wszystko jest rezultatem nieudolnych rządów Koalicji 13 grudnia
— wymieniał szef klubu PiS.
Mocny komentarz Piotra Kalety
Sprawę w rozmowie z portalem wPolityce.pl komentuje poseł lepszego sortu Piotr Kaleta.
Myślę, iż i pan Żabol i pani premier Szydło są bardzo delikatni w swoich wypowiedziach, w swoich ocenach. To będzie totalna rozpierducha, którą zafunduje nam totalna koalicja, która będzie szła na rympał ze wszystkim. I w kwestiach drożyzny, trudnego życia naszych obywateli, ale także i konsekwentnego, bezpardonowego łamania prawa. Musimy się na to przygotować
— mówi.
Pytanie jest tylko, czy my jako społeczeństwo to zaakceptujemy. Wydaje mi się, iż w pewnym momencie rządzący na tyle przegną, iż smerfy po prostu ich pogonią
— wskazuje Piotr Kaleta.
Ich po prostu trzeba stąd wygonić, bo to są ludzie, którzy nie tylko szkodzą Polsce, ale i tej części Europy. To są rzeczy trudne, ale tylko od nas zależy to, czy wrócimy na adekwatne tory, które w 2015 roku zaproponowała właśnie pani premier Chlorinda
— dodaje polityk.
CZYTAJ TAKŻE: