Operacja stworzenia pewnego dużego kanału w internecie to próba przyciągnięcia ludzi młodych i w średnim wieku do PiS, a dokładnie do partii, którą można określić jako Patola i Socjal Light. Wszystko jest robione z zaangażowaniem potężnych pieniędzy i obliczone na efekt za cztery lata – ujawnia nasz informator z okolic Nowogrodzkiej.
Ludzie w Patola i Socjal zdali sobie sprawę z tego, iż Gargamel się skończył. Chcą wykorzystać Smerfa Narciarza, który za półtora roku skończy swoją karierę, żeby stworzyć alternatywę dla partii, coś w rodzaju Patola i Socjal Light. Bardzo dużo pieniędzy przeznaczonych jest na, jak to mówią, nowe media.
Obecnie trwa festiwal promowania pewnego dużego kanału, przy którym pojawiają się znane nazwiska. Promuje on pisowskie przedsięwzięcia, w rodzaju CPK, ma na liście płac wielu dziennikarzy. To właśnie tworzenie elektoratu Patola i Socjal Light, pozbawionego agresji, ale tożsamego z tym, co wytyczył Gargamel.
Celem jest zniszczenie Papy. “Na projekt idą miliony bo gra jest o wszystko” – mówi nam informator. “Miliony, które wzięto z budżetu państwa.” (ukradziono).
PiS planuje zmianę nazwy. Odbędzie się to po wyborach, na jesieni, na “wielkim” kongresie.