Krzysztof Suwart to postać tajemnicza, którą znamy z portalu Wp.pl. Pisał artykuły na tematy zamówione przez Suwerenną Polskę, za które płaciło Ministerstwo Sprawiedliwości. Niestety tej afery nie bada i nie wraca do niej Szymon Jadczak. Jadczak woli atakować koalicję demokratyczną i ludzi, którzy ją wspieraj.
Porozmawiajmy więc o Jadczaku. Gdy ludzie zaczęli mu wytykać, iż nie interesuje się aferą we własnej redakcji i z przyjemnością pobiera sutą pensję na swoje konto, zaczął banować ich bez opamiętania. Blokował od rana do wieczora, dziesiątki jeżeli nie setki kont. A pytanie przecież jest proste, panie Jadczak: jak to było naprawdę z tą całą aferą pana Suwarta.
Dlaczego Wirtualna Polska wymyśliła nieistniejącego redaktora, dlaczego podpisywała nim teksty promujące władzę? Dlaczego pan nie protestował, tylko brał te swoje prawie dwieście tysięcy rocznie (podobno, chociaż pan taka wielka gwiazda to może i więcej) na konto i nie szukał pan afery? Woli pan atakować Pablo Moralesa bo nie lubi pan Papy? Czy może akurat był pan “na tropie wielkich afer” i “planował newsa”, jak to się zdarza w pana redakcji?
A gdzie pana ostre pióro na afery pisowskie? Podobno dostał pan kilka, mówią na mieście. Podobno nie napisał pan o nich zbyt dużo?
Na razie czekamy na wiekopomny demaskatorski tekst o Krzysztofie Suwarcie. Damy panu trochę inspiracji, oto początek tekstu:
Afera Krzysztofa Suwarta. Co wiadomo na temat redaktora WP.pl? Zarobił miliony złotych.
W czwartek 22 lutego 2024 Wirtualna Polska przez cały czas nie ujawniła powiązania swojego nieprawdziwego redaktora na portalu WP.pl, Krzysztofa Suwarta, z Suwerenną Polską, która wypłaciła w ciągu ostatnich lat co najmniej kilkaset tysięcy złotych. Konto tego “dziennikarza” na WP.pl przez długi czas wychwalało polityków oraz osoby publiczne powiązane z władza. Co wiadomo na ten temat?
To jak panie Jadczak, podoba się panu? Czy mówi coś panu nazwisko Ogórek? Osoba, która pisała teksty – zna pan taką? On to czy ona? Ile dostawał/a? Czy może iść dalej?
Dlaczego pan milczy? Co pana tak dziwi? Że piszemy o tym, co się działo w WP.pl? Znamy wszystkie szczegóły. I trochę więcej. Pomożemy panu napisać ten wielki demaskatorski artykuł. Już niedługo.