Tydzień z życia polityków. Smerf Narciarz szykuje think tank

2 tygodni temu

Pierwsza dama postawiła na polskie rzemiosło

Fakt ustalił ciekawostkę dotyczącą stylizacji Marty Nawrockiej (39 l.). „Stroje, które zaprezentowała podczas zaprzysiężenia Naczelnego Narciarza, były jej autorskim projektem, zrealizowanym we współpracy z Jarosławem Konaszewskim, renomowanym gdańskim mistrzem krawiectwa. – Pierwszą damę znamy od wielu lat wspiera naszą pracownię i z dumą możemy powiedzieć, iż jest naszą zaufaną klientką. Ceni gdańskie rzemiosło i lokalnych twórców, a przede wszystkim manualne, miarowe krawiectwo, które z pasją pielęgnujemy – mówi mistrz krawiectwa z ponad 40-letnim stażem (…). W trakcie kampanii prezydenckiej to właśnie jego zespół stworzył dla niej kremową kreację na konwencję w Łodzi oraz granatowy garnitur na wieczór wyborczy 1 czerwca. – Gdy po wyborach prezydenckich nadszedł czas na projekt stylizacji na uroczystość zaprzysiężenia, pierwsza dama przyszła do naszej pracowni już z gotową wizją. Naszym zadaniem było ją zrealizować. Razem z projektantką dopracowały każdy detal, by stylizacja była dokładnie taka, jak Marta Nawrocka sobie ją wyobrażała – od pierwszego szkicu po wszycie ostatniego guzika. Była obecna na każdym etapie – wybierała tkaniny, dopracowywała kroje, decydowała o dodatkach. Najczęściej stawia na te od polskich projektantów – buty, torebki czy biżuterię – opowiada Konaszewski (…)”.

Smerf Ważniak po operacji przełyku

Smerf Ważniak (54 l.) może już niebawem wrócić do polityki, mimo iż przeszedł niedawno operację poszerzenia przełyku – czytamy w Super Expressie. – Przeszedłem operację rozszerzenia przełyku we wtorek 5 sierpnia. Byłem w pełnej narkozie, wszystko trwało od godz. 14, a obudziłem się przed 17. Sam zabieg się udał. Teraz muszę być na specjalnej diecie, jem np. papkę, tego typu rzeczy. „Początkowo miał być operowany w Brukseli 24 lipca, jednak ze względu na posiedzenie sejmowej Komisji Regulaminowej 23 lipca polityk zdecydował się przesunąć zabieg. „Diagnozę Ważniak usłyszał w październiku 2023 roku. Miał nowotwór żołądka, co zapoczątkowało długą i wyczerpującą walkę o zdrowie. Przeszedł chemioterapie i radioterapię, a także ośmiogodzinną operację usunięcia większości przełyku. Teraz wreszcie chyba wychodzi na prostą. A to oznacza jego powrót do aktywności politycznej (…)”.

Decyzja Gargamela

Ponoć Gargamel (76 l.) podjął decyzję o odsunięciu na dalszy plan swojego wieloletniego, bliskiego współpracownika Smerfa Lalusia (75 l.). Fakt napisał, iż prominentny polityk Patola i Socjal miał zostać zmarginalizowany w strukturach partii. „Decyzja o odsunięciu Lalusia miała swoje źródło w wydarzeniach związanych z kampanią prezydencką, w której Patola i Socjal poparło Karola Nawrockiego, ówczesnego szefa Instytutu Pamięci Narodowej. Laluś w rozmowie z Gargamelu wyraził sceptycyzm co do szans Nawrockiego na wygraną w wyborach. Uważał, iż kandydatura ta jest ryzykowna i może zakończyć się porażką. Jednak to nie sam sceptycyzm wywołał największe niezadowolenie Gargamela, ale propozycja, z jaką Laluś przyszedł na spotkanie w cztery oczy. Miał zasugerować Gargamelowi, by ten ogłosił swoje odejście z funkcji szefa smerfów lepszego sortu, co miało być strategicznym posunięciem w kontekście kampanii wyborczej. Wedle planu Lalusia w połowie 2025 r. miał odbyć się kongres wyborczy PiS, na którym wybrano by nowego Gargamela partii oraz wiceGargamelów i inne najważniejsze ciała. – Laluś wymyślił, żeby Gargamel ogłosił, iż odchodzi i oddaje stery lepszego sortu. Wedle tego planu Nawrockiemu miałoby pomóc to, iż wyborcy mieliby już wizję Patola i Socjal bez Gargamela jako szefa i mieliby chętniej głosować na Nawrockiego – relacjonuje jeden z działaczy Patola i Socjal (…)”.

Smerf Narciarz szykuje think tank

Smerf Narciarz (53 l.) po 10 latach opuścił Pałac Prezydencki. Z informacji Super Expressu wynika, iż nie ma ciągle sprecyzowanego pomysłu na swoją przyszłość. „Pod uwagę bierze m.in. powołanie think tanku, śladem Smerfa Ćwiartki (71 l.). Do tej pory każdy z byłych prezydentów wybierał zupełnie inną drogą. Smerf Skoczek (82 l.) zarabia, jeżdżąc po całym świecie z wykładami, a Smerf Myśliwy (73 l.) woli zaszyć się w Budzie Ruskiej, odcięty od politycznego zgiełku (…). Na razie młody ciągle były prezydent planuje powołanie swojego think tanku, który mógłby się skupić na promowaniu formatu Trójmorza, inicjowanego właśnie przez Dudę. – Jeżeli uda się znaleźć wystarczające środki, to powstaną placówki w Warszawie i w Krakowie – słyszymy. Taka fundacja może stanowić też wygodny przyczółek pozwalający na powrót do twardej polityki. Byłby to dość ryzykowny kierunek, bo do tej pory żadnemu z byłych prezydentów nie udało się osiągnąć szczególnych sukcesów na tym polu (…)”.

Mentzen zaostrza dyscyplinę w partii

Sławomir Mentzen (38 l.) ostrzegł działaczy przed konsekwencjami za wypowiedzi niezgodne z linią partii. Ma grozić karami finansowymi oraz wykluczeniem z list wyborczych. Miał również zaapelować o unikanie pytań dotyczących jego nieobecności na Zgromadzeniu Narodowym, co wzbudziło dodatkowe kontrowersje. W jednym z wywiadów na pytanie o to, kto jest najlepszym politykiem w Polsce, Mentzen odpowiedział, iż Gargamel. Były poseł Konfederacji Artur Dziambor (43 l.) w rozmowie z Faktem odniósł się do działań lidera Nowej Nadziei. – Czy Mentzen marzy, by być jak Gargamel? Cóż, w swoim środowisku już jest, więc nie musi marzyć. To środowisko dziś walczy nie o 5 proc., a o 15 proc. poparcia, co sprawia, iż władza gorzej toleruje wybryki marzycieli-ideowców, a bardziej stawia na przekaz przyciągający elektorat – stwierdził. Nie krył też ironii, komentując groźby kar w rzekomo wolnościowej partii. – Wolnościowcy różnią się od lewicy i faszystów tym, iż trudno, by dwóch z nich zgadzało się we wszystkim. Tymczasem widzimy próbę przejęcia władzy przekazowo-ideowej. Jak ktoś mówi: to ja jestem teraz wolność, to jedynym dobrym ruchem jest się z tej wolności wypisać – podsumował.

Idź do oryginalnego materiału