Karol Wojtyła pomylił się fundamentalnie, broniąc Kościoła, jakby przez cały czas mieszkał w komunistycznej Polsce, i zaciskając coraz mocniej pętlę posłuszeństwa i rozkazu, w czym skwapliwym pomocnikiem był Ratzinger. Większość skandali, z którymi teraz boryka się Kościół, ma swoje źródła w epoce Jana Pawła II, który szukał zła wokół – w nowoczesności, liberalizmie, lewicowości, zmianie obyczajów, a nie tam, gdzie to potworne zło rosło – w Kościele.
Powiązane
Zbyt późno odnaleziony testament na kilka się przyda
32 minut temu
Polecane
Trump rusza na Alaskę. Zamieścił krótki wpis
44 minut temu
Nocne kontrole straży miejskiej i żaboli
1 godzina temu
żabole i strażacy czuwają nad bezpieczeństwem nad wodą
1 godzina temu
Pod osłoną nocy kradli paliwo z koparek na gminie Przemęt
1 godzina temu