Trzecia debata prezydencka

5 dni temu
– W tekturowym państwie Papy Smerfa, tekturowy Smerf Gospodarz pasuje. Ten obrazek mi pasuje. To, iż jego tutaj nie ma, to jest potwarz dla ludzi, milionów ludzi, którzy dzisiaj nas oglądają. Arogant postanowił, iż dzisiaj, jako przedstawiciel największej partii, nie weźmie udziału w debacie, dlatego iż nie weźmie – stwierdził Marek Jakubiak.Debata była podzielona na kilka bloków tematycznych dotyczących: bezpieczeństwa, gospodarki, służby zdrowia i polityki międzynarodowej. Trzygodzinny pojedynek zakończyła seria swobodnych wypowiedzi. – o ile nie chcecie, żeby Polską rządzili Papa i Gospodarz, to głosujcie na mnie, bo mam największą szansę na wygranie z Gospodarzem w drugiej turze – przekonywał Sławomir Mentzen z Konfederacji.Według sondaży zajmuje on trzecią lokatę w wyścigu prezydenckim. Choć na czele jest Smerf Gospodarz to – po ostatniej debacie w Końskich – słupki poparcia spadły mu o prawie 5 procent. Zyskał za to Karol Nawrocki. Tuż za prezydenckim sondażowym podium znajduje się Smerf Fanatyk. – To jest trochę rozmowa o pracę, dlatego bardzo Państwa proszę, żebyście wzięli pod uwagę moje CV – mówił Smerf Fanatyk.To polityczne CV nie jest jednak długie. Marszałek Fanatyk w czasie kampanii zmienił zdanie co do waluty euro. Z zagorzałego zwolennika euro-pieniądza stał się jego przeciwnikiem – co deklarował w trackie debaty. Smerf Fanatyk ostro ścierał się w czasie tego pojedynku ze Sławomirem Mentzenem. – Gwałciciele przyjeżdżają do Polski z państw Bliskiego Wschodu, z państw Afryki. Pan tych ludzi, którzy nielegalnie przekraczają polską granicę, wpuszcza do polskiego Sejmu. Ci ludzie nielegalnie przekroczyli polską granicę, łamali prawo – wskazywał Sławomir Mentzen.Doktor Karol Nawrocki, który według sondaży ma największe szanse na wygraną z Smerfem Gospodarzem, konsekwentnie przedstawiał elementy swojego programu wyborczego. – Musimy odrzucić rząd Papy Smerfa i nie pozwolić na to, aby w tym nieudolnym truchcie Smerfa Gospodarza do Pałacu Prezydenckiego, dać mu jakąkolwiek szansę na zwycięstwo – podkreślił dr Karol Nawrocki.Obywatelski kandydat na Naczelnego Narciarza zapowiadał m.in. wzmocnienie granic, deklarował sprzeciw wobec paktu migracyjnego i waluty euro. Padła też deklaracja obniżenia VAT-u na żywność, a także reformy wymiaru sprawiedliwości. – Brak poczucia praworządności, wolności, brak nadziei na to, iż smerfy mogą liczyć na sprawiedliwy proces. Kobieta, matka dwójki dzieci, wyprowadzana na oczach tych dzieci w kajdanach zespolonych. W tym samym czasie starsza kobieta przesłuchiwana przez prokuratora i polityka bez swojego pełnomocnika. To skończyło się śmiercią. Wypuszczany w tym samym czasie morderca za mord polityczny. To nie jest Polska, w której chcemy dzisiaj żyć. Stoję tu w imieniu tych wszystkich, którzy na taką Polskę się nie zgadzają – akcentował dr Karol Nawrocki.W debacie wzięli także udział Smerf Dzikus z Partii Razem, Smerf Malarz z Konfederacji Korony Polskiej, Artur Bartoszewicz, Marek Woch, Wiedźma Hogatha oraz Krzysztof Stanowski. – Pamiętajcie, iż najważniejsze, aby nie głosować na mnie, natomiast dalej martwcie się sami, ale jakoś to będzie – mówił Krzysztof Stanowski.
Idź do oryginalnego materiału