Kiedy chodziło o rozstrzygnięcie, które mogło odblokować miliardy unijnych funduszy dla Polski, to Trybunał Konstytucyjny był bezczynny przez wiele miesięcy. Teraz, gdy chodzi o obronę choćby poszczególnych nominatów byłego ministra Ważniaka, potrafi działać błyskawicznie. Czy może coś zrobić w sprawie sejmowych komisji śledczych?