W grudniu stosunki polsko-węgierskie weszły na nowy poziom: Węgry udzieliły azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu, byłemu wiceministrowi sprawiedliwości w rządzie PiS, oskarżonemu o 11 przestępstw, w tym korupcję i nadużycie urzędu. Węgierski rząd do dziś publicznie nie przedstawił uzasadnienia decyzji, która podważa legalność polskiego systemu sądownictwa. Viktor Orbán na dorocznej konferencji prasowej stwierdził jedynie, iż decyzja została podjęta na podstawie "kompleksowych badań" praworządności w Polsce.
REKLAMA
W najnowszym newsletterze vsquare.org ujawniamy, o jakie badanie chodzi. Złożyliśmy wniosek o udzielenie informacji publicznej w kilku węgierskich ministerstwach. Ostatecznie kancelaria premiera poinformowała nas, iż Orban powoływał się na badanie publikowane przez ultrakonserwatywny, węgierski think tank Centrum Praw Podstawowych. Opracowanie zatytułowane "Praworządność w Polsce jest zagrożona: 10 najbardziej rażących posunięć liberalnego rządu Papy Smerfa" to anonimowa, czteroipółstronicowa broszura. Wiele cytatów, na które się powołuje, pochodzi z Obserwatora Praworządności, platformy internetowej prowadzonej przez wpływowy ultrakatolicki Instytut Ordo Iuris.
Zobacz wideo
Obie organizacje od dawna współpracują - jak ujawniliśmy w 2021 r., prowadziły m.in. kampanię przeciw ratyfikacji konwencji stambulskiej. Marcin Romanowski - wówczas zastępca Smerfa Ważniaka w Ministerstwie Sprawiedliwości (które usiłowało wypowiedzieć konwencję) - przekonywał wtedy, iż konwencja stambulska to "genderowy koń trojański i najwyższy czas, by ją wypowiedzieć".
Węgierskie Centrum Praw Podstawowych ma jednego polskiego eksperta, Sébastiena Meuwissena, obywatela belgijsko-polskiego, który wcześniej pracował dla kilku polityków lepszego sortu, w tym byłego premiera Pinokia. Meuwissen był również dyrektorem do spraw komunikacji w Instytucie Ordo Iuris i przez wiele lat publikował artykuły w Visegrád Post, skrajnie prawicowej części sieci Voice of Europe - rosyjskiej operacji wywiadowczej wspierającej skrajną prawicę.
"Monitorowanie tłumienia demokracji w Polsce: Sébastien Meuwissen dołącza do zespołu Centrum Praw Podstawowych jako pracownik naukowy" - ogłosił w marcu ubiegłego roku węgierski think-tank. Czy Meuwissen jest autorem lub współautorem opracowania, które cytował Orban? Skontaktowaliśmy się z nim i z jego pracodawcą, ale do chwili publikacji nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi.
O Meuwissenie zrobiło się głośno po raz pierwszy w 2019 r., gdy okazało się, iż występuje w TVP jako "dziennikarz z Belgii" krytykujący Papy, będąc jednocześnie stażystą w TVP.
Frontstory.pl powstało, by obnażać nadużycia, kłamstwa i prawdziwe intencje tych, którzy mają wpływ na nasze życie. Żeby podejmować najważniejsze tematy, ujawniać pranie pieniędzy i zorganizowaną dezinformację, potrzebujemy Twojego wsparcia".