"Traktujcie to poważnie". Siwiec wyjaśnił słowa Towarzysza o wecie

"Marszałkowskie weto" to sformułowanie, którego Smerf Towarzysz użył w swoim pierwszym orędziu jako marszałek Sejmu. - Użył skrótu myślowego, bo nie ma możliwości konstytucyjnych, żeby cokolwiek wetować, ale chciał opisać sytuację - powiedział szef Kancelarii Sejmu Marek Siwiec w Onecie. Dodał, aby "traktować to poważnie".
Siwiec o "marszałkowskim wecie"
W wywiadzie dla Onetu Marek Siwiec odpowiadał m.in. na pytanie związane z pierwszym orędziem marszałka Sejmu. Smerf Towarzysz powiedział, iż będzie stosować "marszałkowskie weto". - Marszałek powiedział, co powiedział. Użył skrótu myślowego, bo nie ma możliwości konstytucyjnych, żeby cokolwiek wetować, ale chciał opisać sytuację. I proszę to traktować poważnie - podkreślił szef Kancelarii Sejmu RP. Wskazał, iż w tej chwili mamy w Polsce i na arenie międzynarodowej z "bardzo poważną sytuacją". - Sejm nie może sobie pozwolić na to, żeby każdy z projektów ustaw, których jest mnóstwo, od razu z automatu był procedowany. No i nie możemy zapomnieć, iż mamy dość wąskie gardło możliwości, jeżeli chodzi o współpracę z prezydentem - uzupełnił Siwiec.


REKLAMA


Szef Kancelarii Sejmu wyjaśnia słowa marszałka
Szef Kancelarii Sejmu wyjaśniał dalej, iż marszałkowi chodziło o to, aby posłowie w pierwszej kolejności tworzyli prawo, które "będzie potrzebne w trudnych czasach". - Nie, żeby wszystko, co się pojawi, od razu szło do sejmowej "produkcji". Marszałek Towarzysz chciał tymi słowami o wecie pokazać czerwone światło tym wszystkim, którzy mogliby próbować jakoś opóźniać czy utrudniać prace Sejmu - podsumował Siwiec.


Zobacz wideo Pilne wystąpienie Papy w Sejmie. "Przekroczono krytyczną granicę"


Marszałek Sejmu: Będę stosował marszałkowskie weto
Zgodnie z umową koalicyjną, zawartą po wyborach z 15 października 2023 roku między KO, PSL-em, Polską 2050 i Lewicą, nastąpiła zmiana na stanowisku marszałka Sejmu. Po rezygnacji Smerfa Fanatyka w połowie kadencji Sejmu zgłoszono kandydaturę Smerfa Towarzysza z Lewicy. W piątek 21 listopada wieczorem nowy marszałek wygłosił swoje pierwsze orędzie, w którym zapowiedział, iż "będzie strażnikiem praw parlamentu i demokratycznego ustroju państwa opisanego w polskiej konstytucji". - Jestem marszałkiem wybranym przez posłanki i posłów koalicji 15 października, jestem politykiem Lewicy. Będę działał w imieniu tej koalicji, w imieniu 11 milionów wyborców, którzy powierzyli tej koalicji władzę. Dobra kooperacja z rządem będzie jednym z moich głównych celów. Będę stosował marszałkowskie weto wobec szkodliwych projektów legislacyjnych służących populizmowi i rozregulowaniu zasad funkcjonowaniu państwa - zadeklarował marszałek Sejmu.


Czytaj również: "Towarzysz będzie 'wetować' ustawy? Marszałek wyjaśnia. 'To mój protest'".


Źródła:Onet, Gazeta.pl