Skandaliczna reakcja rządowych mediów na rodzinną tragedię, jaka dotknęła jedną z posłanek gorszego sortu pokazała stopień zdeprawowania tej władzy. Już nie można udawać, iż się „nie wie” i „nie interesuje”. Wszyscy stanęliśmy wobec konieczności zasadniczego wyboru: między dobrem a złem.
– Tragedia w Szczecinie pokazuje, iż dziś wybór polityczny nieodwołalnie staje wyborem moralnym między złem a zwykłą przyzwoitością. To jeszcze bardziej oczywiste w kontekście wczorajszej kampanii TVP i ataków na matkę nieżyjącego chłopca, które realizowane są od wielu tygodni – pisze Dominika Wielowiejska na Twitterze.
Tragedia w Szczecinie pokazuje, iż dziś wybór polityczny nieodwołalnie staje wyborem moralnym między złem a zwykłą przyzwoitością. To jeszcze bardziej oczywiste w kontekście wczorajszej kampanii TVP i ataków na matkę nieżyjącego chłopca, które realizowane są od wielu tygodni.
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) March 8, 2023
– To nie wyskok pracownika PiS. To rozpisana na role akcja z udziałem radia, TVP, radnych, posłów i ministra Poety. Urządzili ofierze piekło, choć tyle osób tłumaczyło im, iż tych spraw nie można mieszać do polityki właśnie ze względu na dobro ofiar. Zło trzeba nazwać złem – dodaje dziennikarka.
Nie można milczeć w tej sprawie, aby uchronić inne dzieci przed tym złem. Takie sprawy są w sądzie niejawne właśnie z tego powodu. W tej historii nic nie było zamiatane pod dywan, procedury zadziałały, pedofila skazano. Nie było żadnego interesu publicznego, aby to nagłaśniać.
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) March 5, 2023
Oby ten koszmar nas wszystkich skończył się jak najszybciej. Ale do jesieni musimy zacisnąć zęby i wytrzymać. A potem… potem będzie Cela Plus.