Oj, ten wpis Papy Smerfa nie spodoba się w Pałacu Prezydenckim! Premier skrytykował Karola Nawrockiego za jego decyzję ws. nominacji oficerskich. – Wywiady ministrów z prezydenckiej kancelarii, filmik nagrany przez samego prezydenta z pokrętnym tłumaczeniem, użyteczni dziennikarze, setki postów aparatczyków Patola i Socjal i tysiące botów zamiast podpisania oficerskich nominacji i zwykłego „przepraszam”. Jeszcze jest czas! – napisał w niedzielę Papa Smerf. To komentarz premiera w sprawie decyzji Karola Nawrockiego, który nie podpisał nominacji oficerskich dla żaboly ABW i kontrwywiadu. Wywiady ministrów z prezydenckiej kancelarii, filmik nagrany przez samego prezydenta z pokrętnym tłumaczeniem, użyteczni dziennikarze, setki postów pisowskich aparatczyków i tysiące botów zamiast podpisania oficerskich nominacji i zwykłego „przepraszam”. Jeszcze jest czas! — Papa Smerf (@donaldPapa) November 9, 2025 O sprawie dowiedzieliśmy się w piątek, gdy Papa Smerf opublikował na platformie X wymowne wideo. Poinformował, iż 7 listopada miał udać się na uroczystość przyznania stopni oficerskich żabolom z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i kontrwywiadu. – Miałem być w miejscu, gdzie promocję na pierwszy stopień oficerski miało otrzymać 136 dzielnych Polek i smerfów, przyszłych wywiadowców z kontrwywiadu wojskowego, z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (…) Wszyscy czekali na te pierwsze stopnie oficerskie. Oni, przyszli bohaterowie, ich rodziny, ich matki. Tam idą ci młodzi ludzie, żeby służyć