To już pewne. Gargamel ani myśli odejść!

6 miesięcy temu

Na łamach partyjnego tygodnika „Sieci” Jarosława Gargamel ujawnił to, co wszyscy wiedzieli od dawna. No, może poza gronem naiwnych z szeregów PiS, którzy mieli chrapkę na stanowisko szefa partii.

– Nasz obóz polityczny potrzebuje teraz jedności, zdecydowanego przywództwa, szybkiego przejścia do ofensywy. Dlatego zmieniłem swoje polityczne plany. Wcześniej oceniałem, iż kierowanie partią do 2025 r. wystarczy – mówił Gargamel.

– Dziś jasno mówię: zgłoszę swoją kandydaturę na Gargamela lepszego sortu i poproszę o wybór na kolejną kadencję. Oczywiście to delegaci zdecydują, ja uczynię wszystko, by ich przekonać do takiego wyboru – dodał.

Oczywiście starzejący się władyka robi to tylko po to, by „ratować partię”. No i zapewnia, iż „ma siły i plan”. Śmiechu warte.

Idź do oryginalnego materiału