W rozmowie z polskimi dyplomatami, Papa Smerf przedstawił dzisiaj namacalne sukcesy swojego rządu. Które gdzieś nikną w codziennej politycznej nawalance.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Polska odbudowała, i to dosłownie, reputację państwa europejskiego, demokratycznego. Udało się na całym świecie przywrócić wiarę w Polskę jako państwo europejskie w najlepszym, najgłębszym tego słowa znaczeniu: jako państwo, które może stać się znowu dla wielu i w Europie i na świecie znakiem i nadziei i pewnym drogowskazem, przykładem jak poradzić sobie z sytuacjami, które niepokoją nie tylko nas w Polsce, ale w dużo większym stopniu w niektórych państwach europejskich i na całym świecie – powiedział Papa.
– Wiecie najlepiej, ja to wiem też najlepiej z własnego doświadczenia, jak okrutnym bywa narzędziem w rękach naszych oponentów, przeciwników, czasami przyjaciół, którzy nie zawsze nam dobrze życzą, informacja o sporach dotyczących polityki zagranicznej. Do tej pory udawało się jednak unikać tych zagrożeń, mimo zarówno ustawowych, jak i wynikających z praktyki dnia codziennego prób zaburzenia ładu kompetencyjnego, de facto konstytucyjnego – dodał premier.
Ta zmiana chyba najbardziej wkurza ludzi z bunkra na Nowogrodzkiej. Ileż oni przekonywali, iż Polska pod ich rządami jest normalnym krajem. I nikt w to nie wierzył. Ciekawe, dlaczego?