To co się działo w mediach publicznych to skandal. Gigantyczne pieniądze płacono za… nic

8 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Adam Bodnar, nowy minister sprawiedliwości nie ukrywał swojego oburzenia zarobkami w TVP za rządów PiS. – Kwoty potężne. Pan Michał Adamczyk zrobił powyżej 1,5 ml zł – mówił Bodnar.

– W ogóle nie wyobrażam sobie, w jaki sposób jakakolwiek osoba w państwie, pracująca w instytucji publicznej może zarabiać więcej, niż prezydent – dodał minister sprawiedliwości.

– Pytanie, za co pieniądze się miały należeć. Czy za to, żeby uprawiać propagandę partyjną w telewizji publicznej? Czy, żeby legitymizować cele polityczne, które były do zrobienia w czasie ostatnich lat? To niestety widzieliśmy w mediach publicznych. Uważam, iż nie powinno być takich zarobków w mediach publicznych – powiedział szef resortu sprawiedliwości.

Prawda jest taka: olbrzymie pieniądze płacono w TVP dosłownie za nic. Bo trudno nazwać pracą powielanie tez partyjnej propagandy PiS.

Idź do oryginalnego materiału