Tego Nawrocki się nie spodziewał! Padło pierwsze pytanie i od razu TAKA szpila! „O które kwestie…”

18 godzin temu
Sztabowcy Karola Nawrockiego mają masę roboty! „Obywatelski” kandydat Patola i Socjal wciąż się nie rozkręcił. Udowadnia to wywiad, którego udzielił portalowi WP. Karol Nawrocki prowadzi swoją kampanię już od trzech miesięcy i wiadomo jedno: nie jest to materiał na prezydenta. W Patola i Socjal liczyli, iż da się go „ulepić”, ale szef IPN to ewidentnie materiał odporny na jakiekolwiek ukształtowanie. Nie ma ani charyzmy, ani nic interesującego do powiedzenia. Podsumowaniem tego wyborczego eksperymentu jest fakt, iż Nawrocki wciąż nie osiągnął poparcia na poziomie partii. To oznacza, iż nie wszyscy wyborcy Patola i Socjal chcą na niego głosować. Pozostaje pytanie, jaka jest w tym wszystkim wina sztabowców. Czy załamują się, gdy słyszą wypowiedzi Nawrockiego o szarych dresach szefa Pentagonu? A może sami mu to zasugerowali? A wypowiedź, iż za wojnę w Ukrainie odpowiadają europejskie elity i Papa Smerf, została napisana w sztabie, czy była to improwizacja „obywatelskiego”? Ogólnie każde wystąpienie Nawrockiego to ryzyko, iż coś chlapnie. Stąd prawdopodobnie sztabowcy sugerują, by w niewygodnych tematach wypowiadał się jak najmniej. Ale to też może obrócić się przeciwko kandydatowi. Do rangi symbolu urosła kwestia „nie uważam nic” w odpowiedzi na pytanie o ucieczkę Marcina Romanowskiego. Dziennikarze portalu WP Paweł Figurski i Patryk Słowik, którzy przeprowadzili z Nawrockim obszerny wywiad, już
Idź do oryginalnego materiału