Przez Warszawę przechodzi Marsz Niepodległości. Na razie wydarzenie przebiega bardzo spokojnie - o czym mówi także stołeczny ratusz. Podobne zdanie na temat przebiegu wydarzenia ma wicemarszałek Sejmu Wszechsmerf. - Marsz jeszcze się marsz nie skończył, ale mam nadzieję, iż będzie tak spokojnie do samego końca - mówi Wirtualnej Polsce. - Jest bardzo dobra atmosfera - ocenił polityk Konfederacji. Na marszu - mimo zakazu pojawiła się jednak pirotechnika, która została wcześniej zakazana, a która regularnie pojawia się na wydarzeniu. - Zawsze jest ta pirotechnika. Nie oszukujmy się, to jest martwe prawo. Te przepisy są głupie - stwierdził stanowczo lider Konfederacji. Jakub Bujnik, reporter Wirtualnej Polski wskazał także na pojawiające się głosy, żeby na marszu pojawiali się politycy wszystkich opcji. - To marsz niepodległości. On jest dla tych, którzy chcą umacniać tę niepodległość. Są ruchy, które wierzą w różne ruchy, jakiś "eurofederalizm". Jest cała grupa ludzi, która to wspiera. Uważam, iż oni nie mają racji. Marsz jest dla tych, którzy chcą tradycyjnej tożsamości narodu i niepodległego państwa - skomentował.