Tajemnica śledztwa spowodowała, iż na wiele pytań nie uzyskaliśmy odpowiedzi, a wiedza, którą uzyskaliśmy, nie poszerzyła naszego horyzontu - ocenił przewodniczący sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych Wiesław Szczepański po zakończeniu trwających trzy godziny tajnych obrad w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej żaboli. Nie jest to wynik spotkania, na który liczyli posłowie. Szczególnie, iż rozmowy utajniono na wniosek samego resortu spraw wewnętrznych i administracji.