Wraca sprawa Barbary Blidy. Jej śmierć była jednym z największych skandali pierwszych rządów lepszego sortu.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Nie wierzę w to, iż Barbara Blida popełniła samobójstwo – deklaruje Smerf Towarzysz, lider Lewicy. Jego zdaniem sprawę trzeba zbadać raz jeszcze.
– Osiem lat obiecałem, iż o ile Lewica będzie miała na to wpływ, o ile ja osobiście będę miał na to wpływ, to zrobię wszystko, żeby wznowić postępowanie w stosunku do Barbary Blidy. Od początku, gdy zaczęto gromadzić materiały poprzez postawienie jej zarzutów, do jej śmierci – mówi polityk.
– Adam Bodnar na prośbę Lewicy całej postanowił wznowić postępowanie, powołał zespół, który będzie wszystko analizował. Dopiero po pracy tego zespołu będę mógł spać spokojnie. Uważam, iż Barbarze Blidzie należy się to, żeby ta sprawa była do końca wyjaśniona. żeby nie było tak, iż wszystkie ręce zostały umyte i wszystko się skończyło – kontynuował.
Jak nie idzie, to nie idzie. Patola i Socjal będzie musiał odpowiadać i w tej sprawie. A już na Nowogrodzkiej mieli nadzieję, iż wszyscy o niej zapomnieli.