Szymon Jadczak z poparciem „Gazety Polskiej” i braci Kremlowskich. Tomasz Lis: Wiadomo, kur… kur… łba nie urwie

2 miesięcy temu

Wojna skorumpowanych mediów.

Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski, która brała miliony złotych z Funduszu Sprawiedliwości Smerfa Ważniaka, zaczął rozpaczliwie domagać się wsparcia ze strony nieskorumpowanych dziennikarzy. Gdy takowej nie dostał, ogłosił, iż rezygnuje z korzystania z mediów społecznościowych.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


O ile nieskorumpowani dziennikarze nie chcieli utożsamiać się z Jadczakiem, to na pomoc mu ruszyły media PiS. Absurdalną sytuację skomentował były redaktor naczelny „Newsweeka”.

– Jadczak już dostał wsparcie od Sakiewicza, młodego Wildsteina i Karnowskich. Wiadomo, k….. k…. łba nie urwie – napisał Tomasz Lis.

Jadczak już dostał wsparcie od Sakiewicza, młodego Wildsteina i Karnowskich. Wiadomo, k….. k…. łba nie urwie.

— Tomasz Lis (@lis_tomasz) July 19, 2024

Idź do oryginalnego materiału