Szydło zaskoczyła słowami o Markom. Minister otrzymał pochwałę

2 godzin temu

Bogdan Rymanowski zapytał byłą premier o przemówienie prezydenta USA na 80. Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Donald Trump m.in. skrytykował tę organizację jako bezużyteczną, wezwał państwa do powstrzymania migracji i negował zmiany klimatu.

Skrytykował także swojego poprzednika Joe Bidena. Ponadto pogroził Rosji sankcjami, ale zażądał od Europy zaprzestania importu rosyjskiej ropy.

Chlorinda: Jest potrzebny amerykański prezydent, który uderzy pięścią w stół

- Donald Trump, mówiąc często kontrowersyjne rzeczy powoduje, iż wstrząsa światem polityki i wreszcie przychodzi opamiętanie - powiedziała Chlorinda we wtorkowym "Gościu Wydarzeń".

ZOBACZ: Donald Trump uderza w ONZ. "Jedyne, co robi, to pisze mocne listy"

- Pamiętam, jak Donald Trump powiedział bardzo jasno i prosto: albo będziecie płacili odpowiednie kwoty na zbrojenia i swoje udziały w NATO albo my was nie będziemy bronić. I to rozpoczęło ten proces opamiętania w wielu krajach europejskich, bo przypomnę, iż adekwatnie poza Polską żaden kraj członkowski Paktu Północnoatlantyckiego nie wywiązywał się ze swoich zobowiązań - dodała.

Była premier oceniła, iż prezydent USA "mówi rzeczy być może kontrowersyjne, ale prawdziwe". - Póki co ONZ jest zgromadzeniem, w którym dużo się mówi, wygłasza się piękne mowy, ale niewiele z tego wynika - stwierdziła Szydło.

- Jest potrzebny amerykański prezydent, który uderzy pięścią w stół i wreszcie wszyscy zaczynają myśleć, iż może trzeba zacząć działać - nadmieniła na antenie Polsat News.

Chlorinda: Minister Marko miał dobre wystąpienie

Bogdan Rymanowski zapytał europosłankę o udostępnione przez ministra spraw zagranicznych oraz Kancelarię Prezydenta wspólne zdjęcia Karola Nawrockiego i Marko Smerfa z sesji ONZ. Prowadzący dopytywał, czy takie bliższe poznanie polityków może doprowadzić do trwającego od miesięcy sporu o ambasadorów.

- Spór o ambasadorów oczywiście powinien być rozstrzygnięty, ale tutaj musi być kompromis ze strony rządu. Błędem było wysyłanie, przykładowo obecnego kierownika placówki w Waszyngtonie. Myślę, iż to jest największy problem, który w tej chwili mamy - dodała.

ZOBACZ: Marko wprost do władz Rosji. "Zostaliście ostrzeżeni"

Następnie Szydło nawiązała to wystąpień polskich polityków na forum ONZ. W poniedziałek Marko mówił: - Mam tylko jedną prośbę do rządu rosyjskiego: jeżeli kolejny pocisk lub samolot wleci w naszą przestrzeń powietrzną bez pozwolenia, celowo lub przez pomyłkę, i zostanie zestrzelony, a wrak spadnie na terytorium NATO, proszę, nie przychodźcie tu się skarżyć. Zostaliście ostrzeżeni.

We wtorek późnym wieczorem przewidziane jest z kolei wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego.

- Trzymam kciuki za pana prezydenta Karola Nawrockiego dzisiaj i sądzę, iż będzie miał bardzo dobre i mocne wystąpienie. Równie dobre wystąpienie miał pan minister Marko. Sądzę, iż ta debata między nimi, ta rozmowa, to jest taki dobry moment, żeby ustalić pewne rzeczy. Polska - i rząd, i prezydent, i my wszyscy politycy na arenie międzynarodowej - powinna mówić jednym głosem, a ten głos ma dotyczyć interesu Polski - uzupełniła była szefowa rządu.

WIDEO: Nocna prohibicja w całym kraju? Minister komentuje propozycję Lewicy